29 marca szósta klasa zaprosiła swoje koleżanki i kolegów na rozprawę sądową przeciwko agresji. Sala lekcyjna zamieniła się prawdziwą sądową salę, a uczniowie w togach wcielili się w role sędziego, oskarżycieli, ławników, obrońcy, świadka i strażników sądowej ochrony.

Zostały postawione bardzo poważne zarzuty: dokuczania innym, popychania, bicia, niszczenia cudzej własności i agresji słownej. Wobec biernego świadka wydarzeń postawiono zarzut braku reakcji na zło, które dzieje się wokół. Sąd wymierzył sprawiedliwą karę sprawcom agresji. Uczeń, który był świadkiem jej przejawów, okazał skruchę, przeprosił za swoją obojętność i w końcu został uniewinniony.

 Wszyscy obecni na sali uczniowie opowiedzieli się przeciwko przemocy. Wprawdzie rozprawa była tylko inscenizacją, ale niosła bardzo ważne przesłanie. Przypomniała uczniom, że istnieje wiele przejawów agresji, nie tylko przemoc fizyczna. Uświadomiła także, że obojętność na wyrządzaną w naszej obecności krzywdę jest w gruncie rzeczy przyzwoleniem na takie zachowanie i współudziałem w akcie agresji.

Spektakl przygotowali uczniowie klasy szóstej pod kierunkiem pani Barbary Dzieszkowskiej