29 października nasi zerówkowicze wraz ze starszymi kolegami i koleżankami z klas drugiej i trzeciej udali się na jesienne warsztaty do Gospodarstwa GIPROL w Staniszczach Małych. Uczniowie dowiedzieli się, w jaki sposób powstają produkty mleczne, mogli też własnoręcznie wydoić sztuczną krowę, która w odróżnieniu od prawdziwych, nie zagrażała nikomu przypadkowym wierzgnięciem czy uderzeniem ogona. W przerwie między warsztatami, przy pięknej słonecznej pogodzie, odbyły się wyścigi na gokartach.

Następnie poszliśmy do drewnianej chaty na warsztaty pieczenia. Każdy z uczestników uformował i upiekł swoją bułeczkę. Jednak najlepszą atrakcją okazał się labirynt w polu kukurydzy. W wysokim gąszczu poruszaliśmy się gęsiego i pilnowaliśmy, aby nikt nie zabłądził. Przy okazji mogliśmy zobaczyć ślady dzików, które splądrowały pole. W końcu dotarliśmy do ziemniaków, które trzeba było ręcznie wykopać, aby później upiec je w ognisku. Ostatnim naszym zadaniem było wykonanie kukiełki z kolby kukurydzy. Powstały również świetne kukurydziane myszki, króliki i przeróżne inne stworki.

Po ciężkiej pracy, jak to w gospodarstwie zazwyczaj bywa, czekał na nas ciepły posiłek. Po południu, zmęczeni z bagażem nowych doświadczeń wróciliśmy do szkoły.

Joanna Piontek